Nie mogłam uwierzyć w to co powiedziała. Naprawdę tyle dla niej zaznaczyłam? Byłam na siebie wściekła, bo Melody tyle łez prze ze mnie wylała i tak się bała i to z mojego powodu! Nagle przybiegła Xenia z równie wielkim smutkiem. Zrozumiałam, że muszę im powidzieć całą prawdę o mnie i mojej rodzinie. Co się stało, dlaczego uciekłam i czy to z ich powodu to zrobiłam. Powiedziałam:
-Więc muszę wam wyznać o mnie całą prawdę.
-Jaką prawdę Szarka? Dlaczego to zrobiłaś?-spytała Melody ze smutkiem i łzami w oczach.
-Pamiętasz ten dzień gdy się poznałyśmy? To był jeden z najpiękniejszych dni mojego życia. Ale nie powiedziałam Ci wtedy całej prawdy. Jestem dzieckiem pary alfa. Gdy moja matka zaszła w ciąże, na watachę napadła Ossin.Jej dawna przyjaciółka. Rzuciła na nią klątwę, a ona spadła na mnie. Co miesiąc w północ zamieniam się w demona. Uciekłam bo mogłabym Was wtedy zabić. Bo was kocham.
Melody uroniła łzę szczęścia i się uśmiechneła. - Więc wracasz do nas? Ja też się uśmiechnełam i powiwdziałam:
-Tak
PS I już koniec z ucieczkami. Przysięgam.
<Wybaczycie mi?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz