- To mógł być tylko sen - zmarszczyłem brwi. - Masz prawo do tego, aby śniło ci się wcielenie Ayry.
- To musiało coś znaczyć! - zaprotestował oburzony.
- Wiem. Nie należy jednak siać paniki wokoło. Jeśli mógłbym, proszę o dyskrecję. To może być część jej planu. Aby nas zastraszyć - powiedziałem stanowczo.
Elandiel uniósł brwi, jednak po chwili kiwnął głową.
- Ale przemyślisz to?
- Poruszę ten temat na zebraniach Rady.
<Elandiel? Sorry że tak późno>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz