wtorek, 28 października 2014

Od Sefiry CD Tamed

Zobaczyłam waderę której jeszcze nie poznałam, wię postanowiłam podejść i się przywitać. Wyglądała na bardzo zamyśloną. Nie starałam się iść cicho, więc gdy przez przypadek nadepnęłam na suchą gałązkę i nieznajoma krzyknęła sama równiż odskoczyłam w tył zdezorientowana. Wadera natychmiast odwróciła się do mnie przodem.
-Co się stało?-zaczęłam-Wystraszyłam cię? Przepraszam! Wcale nie miałam złych zamiarów!
-Nie widziałaś tego?! Ale... tu była brama! I Szecjen! Ona tam była!
-Nie... nic nie widziałam.
-Co?! Ale ta brama była tu! Na prawdę! 
-Spokojnie! Wierzę ci. A tak w ogóle to jestem Sefira, nowa w watasze-uśmiechnęłam się przepraszająco.-Jeszcze raz bardzo przepraszam, że cię wystraszyłam. 
-W porządku. Ja jestem Tamed. Miło mi cię poznać.
-Możesz mi opowiedzieć to co widziałam? Czułabym się zaszczycona.

Tamed? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz