niedziela, 26 października 2014

od Bastili cd. Sefira

Ta nowa którą spotkałam jest dziwna. Ciągle chodzi skulona. Najgorsza jest jej ciekawość. Kiedyś wpadnie przez to w kłopoty. Zgodnie z tym co obiecałam zaprowadziłam ją do Nali. Przyglądała jej się chwilę i bez słowa kiwnęła głową. Oprowadziłam ją po terenach watacy, pokazałam jej jaskunię w której będzie mieszkać. Na końcu zatrzymała się.
-Co się stało?-zapytałam 
-Dziękuję. - Odsunęłam się.

Sefira?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz