czwartek, 30 października 2014

Od Sefiry CD Macho

Zamyśliłam się. Miałam na prawdę dużo do przemyślenia. Nawet nie zauważyłam gdy Macho odszedł. Położyłam się w wysokiej trawie i przymknęłam oczy. Leżałam tak przez kilka minut, ale zaburczało mi w brzuchu. Niechętnie wstałam i weszłam do lasu. Nawet nie mysłałam o tym co robię. Wręcz mechamicznie zabiłam młodego jelenia. Będę musiała niedługo wyruszyć razem z Bastili i Roganem, pomyślałam, już niedługo... A może nic z tego nie wyjdzie? Może już nigdy miałam nie wrócić w rodzinne strony? Nie, nie, nie, Batili powiedziała, że razem z Rokanem będą mi towarzyszyć. Na pewno dam radę, poznam więcej członków watahy... Może nawet znajdę tego jedynego. Tak, muszę myśleć tylko pozytywnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz