piątek, 15 sierpnia 2014

Od Sary C.D Demeter

Byłam w parku Tajo, trochę się rozkleiłam na wspomnienia o rodzinie, Macho, ostatnich miesiącach tutaj i zaczęłam płakać. Myślałam, że jestem sama, ale nie po chwili podbiegła do mnie Demeter.
-Wszystko dobrze?-Spytała wadera.
-Tak, tylko się trochę rozkleiłam.- Powiedziałam i lekko się uśmiechnęłam. Na twarzy wadery też pojawił się lekki uśmiech.
-Chcesz o tym pogada?-Zapytała łagodnie. 

Demeter

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz