niedziela, 17 sierpnia 2014

Od Bastili cd. Selvatico

-Wolę żeby nie wracał... -Wyjęczałam
-W sumie... skąd go znasz?
-Część wilków... widziałeś je?
-Tak... Bo co?
-No więc wszystie to moja rodzina... Obezwładnił ich. Tylko mnie, małego szczeniaka w krzakach nie wyczuł i zostawił na pastwę losu. Wiedziałam, że kiedyś wróci... Ale żeby tak szybko? -Zatkało go.
-Co zrobimy jak wróci?
-Jak to co?! Urwę temu sk*****wi łeb i wytarzam się w jego krwi! -Wykrzyczałam. -Oops! Coś mnie poniosło...

>>>Selvatico<<<

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz