Basior odsunął mnie na bok, ale ja się tak nie dam. Ponownie zagrodziłam mu drogę.
- Mamy jednak coś do załatwienia. Mimo tego wszystkiego ja nadal coś do ciebie czuję i wiem że pod maską tego zimnego, oschłego basiora jest Macho którego pokochałam, ale jeśli tak nie jest nie będę Cie zatrzymywać. Nie musisz odpowiadać teraz. Przemyśl to sobie.-Powiedziałam i odeszłam.
Macho
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz