- Dlaczego co się dzieje?-spytałam przerażona.
- Nie nic, ale lepiej już idź.
Zaczęłam odchodzić lecz...
- A co będzie z tobą?
- O mnie się nie martw.
Gdy szłam przez las w nocy od razu zmieniłam się w demona. Usłyszałam jak ktoś się skrada za mną. Nagle jakiś wilk wyskoczył zza krzaków. Byłam szybsza poleciałam do góry lecz ten wilk...także miał skrzydła. Nie wiedziałam co robić. Zleciałam w dół w las i uderzyłam się o korzeń. Zawyłam przeraźliwie.
Dymitr
środa, 27 sierpnia 2014
Od Kejt C.D Dymitra
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz