wtorek, 26 sierpnia 2014
Od Dymitra CD Kejt
Położyłem się nasłuchiwałem i wyostrzyłem wzrok oraz węch ..
w promieni całej watahy było bezpiecznie nic nie grasowało
Kejt przyglądała mi się zdziwiona
-Co robisz ?
-Badam i szukam niebezpieczeństwa
-Jak ?
-Powiedzmy że przez kilka lat służby dzięki samym zmysłom jestem wstanie skontrolować i zbadać teren cztery razy większy niż wasze tereny watahy
-Jak to ?
-To wrodzone .. moi rodzice tez tak umieli
-gdzie są
Zacisnąłem zęby ..
-Daleko .. -powiedziałem
Wadera zadrżała ... Spojrzałem na nią ..
Morze lepiej idz do swojej jaskini ..
<Kejt>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz