sobota, 30 sierpnia 2014

Od Shadow

 Co Ktoś taki jak ja może chcieć od życia .. ?
To proste Akceptacji .. Moi rodzice zamienili się w złe Demony
"Strzygi" i zabite przez pewnego Wilka Czyli Strażnika poprzedniego Domu .. Ja zostałam odrzucona bo inni tez mieli mnie za Strzygę a raczej bali się że się w nią zmienię jak moi rodzice.  Nosiłam na sobie wielki ciężar .. tego co mnie spotkało w życiu. Dotarłam do Watahy Podmuchu Wiatru .. i chciałam zacząć wszystko od nowa  nagle Przedemna ustał Basior .. kojarzyłem go
-Cos ty za jedna ?-spytał
-Shadow a ty ?
Jego oczy rozszerzyły się trochę
-Dymitr ..
Koszmar to on ich zabił on .. znał te Historie to on
niby wielki bohater
-Czemu mnie prześladujesz nie jestem Strzygą -warknęłam ostro
-Wiem ale
Walnęłam Samca w pysk .. a ten przywarł mnie do ziemi
w moich oczach był strach widziałam jak zabijał ich .. ten kamienny wyraz pyska ja do końca życia będę miała te scenę przed oczami
Nagle puścił mnie
-Czego tu szukasz
-Domu a czego mogę -wrzasnęłam
Ruszył a ja za nim ... Bolało bo jego obecność sprawiała ze bolesne wspomnienia wracały i nasilały się
Po jakimś czasie trafiłam do Jaskini Alf zostawił mnie ja po rozmowie z Samica i Samcem Alfa zostałam przyjęta .. Wyszłam Strażnik tam stał, nie wiedziałam czy zrobiłam dobrze dołączając tu .. poszłam o dziwo nie poszedł z mną .. Ktoś inny się mi ukazał ..

<Ktoś>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz