środa, 11 czerwca 2014

Od Szasty

Pewnego dnia postanowiłem pójść nad morze siedmiu braci popływać lecz nie byłem tam sam była tam jeszcze jakaś wadera była całkiem ładna , po kąpieli postanowiłem do niej podejść i zacząć rozmowę
-Hej jak ci na imię?
-Kejt , a ty?
-Szasta-Odpowiedziałem szarmancko.
-A to ty jesteś tym nowym?
-No w zasadzie tak -Odpowiedziałem z uśmiechem , od razu mi się spodobała więc postanowiłem jej zapytać:
-Czy pójdziesz ze mną na polowanie?
-No jasne-Odpowiedziała bez wahania , gdy już poszliśmy zauważyłem że świetnie poluję potem po uczcie zabrałem ją po okolicach a potem spotykaliśmy się codziennie aż w końcu nabrałem odwagi by jej się zapytać Kejt będziesz moją partnerką?-Wyjąkałem
(Kejt?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz