wtorek, 3 czerwca 2014

Od Devi C.D. Rose

- Co tu się dzieje?! - zapytałam ostro, niedowierzając temu, co widzę.
- Prosimy wyjaśnienia! - dodała Nala.
Rose wyglądała na speszoną i wystraszoną, za to Spartan, spokojnie podniósł się i zebrał swoje rzeczy.
- No bo my tylko... - zaczęła wadera, ale jej przerwałam:
- Dosyć! Po Spartanie wszystkiego można się spodziewać, ale ty, Rose?! Słychać was było w całej okolicy, może nawet u naszych sąsiadów coś wiedzą? Naprawdę, zachowałaś się bardzo nieodpowiedzialne.
- Bardzo się na tobie zawiodłam, Rose - powiedziała Nala, i wtedy przypomniałam sobie, że wadery są siostrami. - Idźcie już, a my udamy, że nic się nie stało.
Odwróciłam się i zaczęłam schodzić z wzgórza, a za mną podążała Nala.
<Rose, Nala, ewentualnie Spartan?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz