-Kejt ale ty tego nie rozumiesz!-Powiedziałem głośno
-Ale co o co chodzi?-Zapytała
-O to że ja coś czuje do Cziki bo ja ją po prostu kocham i ty tego nie rozumiesz.
-No to co to znaczy...to ty mnie nie kochasz?-Zapytała z nie dowieżeniem
-Kejt nasz związek nie ma sensu..-Chciałem coś powiedzieć ale jakoś mi nie mogło przejść przez gardło
-Że co!!! Jak to nie ma sensu?
-No nie ma ! No po prostu ja tak nie chcę żyć by cię okłamywać bo....
-Bo kochasz kogoś innego tak czyli Czikę?
-Tak..
-Czyli między nami skończone?-Zapytała rozczarowana
Ja nic tylko westchnołem i odeszłęm już chciała coś powiedzieć ale ja szybko powiedziałem:
-Po prostu nie idź za mną bo to nie ma sensu.. żegnaj Kejt-Po tych słowach uciekłem nad morze a Kejt płakała
(Kejt?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz