sobota, 7 czerwca 2014

Od Faantaasii CD Shary

Szłam przez park Tajo. Nagle zobaczyłam pewną waderę.
- Hej.
- Hej.
- Jak masz na imię?
- Shara - Odpowiedziała wadera
- Ja faantaasia.
- Jak tu trafiłaś?
- Eee tam szkoda gadać. A ty jak?
- Też szkoda gadać.
- A masz rodzinę?
- Rodzina... Nie chcę ich znać.
- Za co?
- Po tym jak mnie zostawili... Nie mam do nich zaufania. A ty?
- Moi rodzice nie żyją.
- Szkoda.
- No.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz