Przerwa w bitwach się skończyła. Wojska znów miały wkroczyć na pole walki. Zapomniałem całkowicie o Ricie, która urodzić miała 1 dzień temu. Więc pobiegłem;
-Rita?- zapytałem wchodząc do jaskini
Ale jej nie zastałem, nikogo. Tylko zakrwawioną poduszkę na, której pewnie rodziła.
- Gdzie jesteś?!- zapytałem z rozpaczą
- Party? Co się dzieje?- zapytała Mel- przechodziłam i usłyszałam twój głos. Gdzie Rita?
- Nie wiem! Zapomniałem, że wczoraj miała rodzić!
- Chodźmy do Amira...- powiedziała Melody
Poszliśmy do Amira. Melody poszła do domu
- Party? Znowu Dante?- zapytał z przyłożonym do głowy okładem
- Rita zniknęła!!!- krzyknąłem- Nikt jej nie widział?
<<Amir? Nie nudzisz się?Odpisz! Prosię!>>
niedziela, 20 marca 2016
Od Party do Amir
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz