piątek, 11 marca 2016

Od Kate - Odejście

Szłam przez las. Obok granic lasu Pagitty. Patrzyłam na niego z pogardą i zaciskałam zęby. Nie wiedziałam, jak zareaguje Rakan, ale... Nie miałam wyjścia... Kochałam go! Szkoda, że byliśmy razem tak krótko, ale... Musiałam... Gdy znalazłam się przy jaskini w której był Rakan i Valixy, wziełam głęboki wdech i niemal ze łzami w oczach, powiedziałam: - Rakan... To koniec... Od... Od... Odchodzę... - a basior spojrzał na mnie przerażony, i jakby nie wierząc własnym uszom, nie mógł wydobyć ani słowa z otwartego pyska... W oczach zakręciły mi się łzy i spojrzałam na nie wiedzącą o co come on, Valixy. Ostatni raz lekko pogłaskałam ją po głowie i uśmiechnełam się pod nosem... Zostawiłam ją mojemu byłemu. Spojrzałam jeszcze raz na niego i z nadzieją w głosie, powiedziałam: - Jeszcze się spotkamy... - I wielkimi susami wybiegłam z jaskini. Powodem mojego odejścia, była ważna misja...

<Rakan...?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz