niedziela, 13 marca 2016

Od Ember CD

Był już mrok. Ją i Future chcąc, nie chcąc wtopiliśmy się w tło. Obecnie - w ciemnościach błyszczały dwie pary oczu. Wściekle żółte - moje i spokojne oraz opanowane, brązowe oczy Future. Zastanawiałam się jak będą wyglądały jeśli będzie wyrocznią. Słyszałam mnóstwo historii jak zmieni się wilk po objęciu tej funkcji. Większość była nawet interesującą. Rozjarzone zielone ślepia i w takim samym kolorze dym napawały strachem ale też i ciekawością dzielnego słuchacza. Na razie jednak skupiłam się na najważniejszej w tej chwili rzeczy- Future. Obecnie pomagał mi wyjść z jakini. Silna i mocna łapa pomogła mi stanąć na czterech łapach. 
-Dziękuje , Future.
Spojrzał na mnie.Jego oczy rozbłysły...

(Future?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz