poniedziałek, 29 lutego 2016

Od Luizy do Blada

- Mamo? Gdzie jest jakiś lekarz?- zapytałam gdy przyszłam do matki
- Najlepiej idź do... Rakana jest druidem.
Poszłam
- Rakan! Zbadasz mnie? - zapytałam
- OK, połóż się. Idę po maści. Co ci jest? - pytał gdy szedł tam
- Brzuch. - rzuciłam krótko
- Brzuch to każdy ma. Boli cię brzuch? Od kiedy?
- Od wczoraj. - powiedziałam i położyłam się
Zbadał i zrobił szczęśliwą minę.
- No to zostanę wujkiem. - powiedział
- Jestem w ciąży! - krzyknęłam i wybiegłam- dzięki!
Poszłam w tedy do Blada
- Blad! Będziesz ojcem! - krzyknęłam wbiegając do jaskini
<< Blad? Co ty na to?>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz