niedziela, 28 lutego 2016

Od Drakuli do Miszy

Szedłem polanką, nazwy chyba nie ma. Zobaczyłem tam piękną waderę. Była kremowa. Bardzo podobna do Princy. Podszedłem do niej
- Hej, jestem Drakula!
- Hej, nazywam sie Misza.
- Ładne imię. Misza. Ja cię z skądś znam...- powiedziałem niepewnie
- Ja ciebie też kojarzę... Na drugie imię masz Drago?- zapytała
- Tak, a ile masz lat? - zapytałem i wkleiłem oczy w nią
- Ja, 2. A ty?
- Ja dziś zacząłem 2. Ale moja etykieta przy jaskini jeszcze nie została zmieniona xd
-Eee, Misza. Zostaniemy przyjaciółmi?
<< Misza? Chyba dam cię na zauro>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz