niedziela, 28 lutego 2016

Od Coby'ego do Keyli

Ostatnio na spacerze spotkałem piękną, białą waderę - Keylę. Jak się okazało od jej rodziców, Keyla ma 2 lata. Zakochałem się w niej. Postanowiłem poprosić ją o... No wiadomo że partnerstwo. Więc z nie małym lękiem poszłem do niej z tą prośbą: 
-Yyyy.... Cześć. Jestem Coby. 
-Cześć. Keyla - powiedziała krótko, bo pisała (a raczej rysowała) coś na ścianie jaskini. 
-No wiesz... bo chciałem Cię... poprosić o... Par.. Partnerstwo. Zgadzasz się? 

<Keyla?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz