poniedziałek, 17 marca 2014

Od Nali CD Midnighta

- Nala, powiedz mi...
- Nie, to nie ważne... - wahałam się
Mid spojrzał na mnie błagalnym wzrokiem.
- Przyleciała Yumii i zmieniła mnie.
- Ale po co?!
- Nie mam pojęcia... No cóż, chyba taka już zostanę... - westchnęłam
Nagle do jaskini weszła Devia. Momentalnie zapomniałam o tym, jak wyglądam i rzuciłam:
- Hej Devii.
Wadera odsunęła się parę kroków i warknęła
- Kim jesteś...?! I co robisz w jaskini Alf?!
- Devia... To ja, Nala.
- Nala?! Co ci się stało?
- Przyleciała Yumii i zmieniła mnie w... W takie coś...
- Nie przesadzaj... Wyglądasz nie źle.
- Hm... Dzięki... - bąknęłam od niechcenia
Po chwili ciszy do jamy wbiegł roztrzepany Amon.
- Mamo! Ciociu! Chodźcie szybko! Dante spadła w przepaść! - krzyknął zdyszany
Roześmiałam się.
- Hahah, to nie możliwe... Dante przecież śpi... - powiedziałam już lekko zdenerwowana zerkając na posłanie córki
Okazało się, że Ayry tam nie ma.
- Nie ma jej! - krzyknął Midnight
Nagle Amon zerwał się, i pognał gdzieś w stronę gór przepowiedni.
<Amon? Devia?Midnight?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz