wtorek, 11 marca 2014

Od Achego CD Mid.

Szedlem po lesie kiedy uslyszalem rozpaczliwe wycie.Rozpoznalem w nim glos Mid'a. Przemienilem sie w potwora i rzucilem sie na pomoc. Atakujacym wilku- potworze rozpoznalem Vilanello. Widzialem zakrwawiony kark Midlighta. Wiedzialem ze Vill to moj ojciec, ale alfy wazniejsze!            - Zaatakujesz wlasnego ojca Ach?     - Nie jestes moim ojcem potworze I zucilem sie na niego zlapalem go pod gardlo zembami i zaczolem szarpac i wyruwac sie. Haha dobra robota synu- powiedzial Vill po czy umarl. Wziolem Mida na plecy i wzbilem sie nad ziemie i polecialem z ptendkoscia swiatla( odkrylem swoj nowy dar:D)Polecialem wprost do jaskini Mamy       Mid dokonc :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz