czwartek, 6 lutego 2014

Od Zuko - C.D. Rose i Devii

Podbiegłem do Rose, była nieprzytomna . Po chwili zaczęła oddychać i zachowywała się tak jakby spała wziąłem ją wraz z Nalą i zanieśliśmy do jamy w której Vanilli była gotowa do leczenia.Nie było tam jednak Amira i Devii. Vanilli zaczęła leczenie szukała w każdych księgach aż po 4 godzinach wróciła para Beta. Devia podeszła do Rose i powiedziała: 
-Za około kwadrans się obudzisz, przepraszam. 
Wyszła z jaskini jak gdyby nigdy nic nagle Rose zerwała się i powiedziała "Nala nie rób tego nie nie ..." Po chwili padła na poduszkę z bawełny i jej tętno stanęło. Zacząłem się denerwować byłem tak zmieszany że nie wiedziałem co się dalej stanie.Układało się nam świetnie aż się pojawiła Devia , która mi się w ogóle nie podobała była chuda i sztuczna. Wyszedłem z jaskini wraz z Nalą aż nagle w dali ujrzałem biegnącą wilczycę.Zostawiłem Alfę z nią sam na sam. Wróciłem do jaskini i zobaczyłem Devię, która nie wiedziała co ma robić. Rzuciłem jej wyzwanie po którym jakiś wilk zawsze umiera. Walczyłem zacięcie ,ale nie sprawiało mi przyjemności bitwa z kobietą. Nagle padłem na równe nogi i poczułem senność... 
<Dokończy ktoś>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz