- Shiro..., ja cię bardzo lubię i...
- I co?!
- Nawet nie wiesz jak bardzo. Mimo iż ty nic nie czujesz to ja wręcz przeciwnie.
Shiro miał mieszane uczucia. Nie wiem jak mogłam mu to zrobić, ale...co tu ukrywać? W końcu i tak by się dowiedział..., ale nie że czuję coś innego.
- Powinniśmy już wracać. - powiedział.
Gdy dotarliśmy na plażę wzięliśmy korę i zaczèliśmy wracać.
Shiro
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz