Zdziwiłam się trochę, ale nie dałam tego po sobie poznać. Powiedziałam:
- Pójdę teraz poszukać dla ciebie wolnej jaskini. Wrócę za pół godziny. Odpocznij, niedługo powinnaś poczuć się lepiej. Może też lekko kręcić ci się w głowie. Nie przejmuj się tym, to skutek uboczny eliksiru, który podałam ci na ocucenie.
Libby skinęła głową, a ja wyszłam z jaskini.
<Libby? Opisz, co robiłaś przez ten czas>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz