- Nie martw się, już się z tym pogodziłam i nic do Ciebie nie mam.-Powiedziała, kiedy Macho zaczął odchodzić.
- Na pewno?-Zapytał, niepewnie.
- Tak.-Powiedziałam i podeszłam do niego.
- To dobrze.
- Mam pomysł.-Powiedziałam i zbliżyłam pysk do jego ucha i zaczęłam szeptać.- Co ty na to, żeby odegrać się na Kejt i Kiiyuko?
Odsunęłam się od niego troszkę, czekając na odpowiedz.
Macho
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz