- Dziękuję za uratowanie mi życia.
- To moja praca.
- Dymitr, wiem że to zabrzmi głupio, ale...od początku cię polubiłam...i chociaż znany się krótko...
- Tak?
- Czy chciałbyś zostać moim partnerem?
Dymirt
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz