-Wiesz-zacząłem-nie mogę iść.
-Czemu?-Zapytała.
-Taa.....fajnie się gadało o tym lataniu itp. ale muszę gdzieś iść to jak coś to pa-Gdy to powiedziałem szybko pobiegłem do drzewa życzeń.
(Ciąg dalszy jest napisany w tym opku:
http://watahapodmuchuwiatru.blogspot.com/2014/07/od-macho-cd-sary_20.html
środa, 23 lipca 2014
Od Macho C.D Kejt
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz