poniedziałek, 8 czerwca 2015

Od Su - 1cz

Była noc gdy usłyszałam czaskanie mieczy na zewnącz, wiec poszłam sprawdzić co to było. Idąc za dźwiękiem widziałam jak ktoś walczy, nagle jeden z nich mnie zaówarzył. Wiedziałam że to nie są wilki wiec postanowiłam sie wycofać, ale wtedy ktoś uderzył mnie w kark i straciłam przytomność. Gdy się ocknełam znajdywałam sie w jakimś białym pokoju lerzałam na czymś bardzo miękim. Po chwili zorjętowałam sie że na szyji mam obrorze ,prubowałam ją zdjąć ale nie mogłam na dodatek nigdzie sie nimogłam ruszyć poniewarz łańcuch był za krótki. Ktoś weszdł do pokoju

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz