wtorek, 2 czerwca 2015

Od Kejt- ODEJŚCIE

No tak...to znowu ja. Już minął rok od mojego dołączenia. Nawet nie wiem jak to zleciało...tak szybko to minęło...
Dlaczego postanowiłam odejść? Otóż już nie mam weny. Skończyła się od tak. Nie mam do kogo pisać bo każdego już znam, a z resztą...mam znowu kogoś poznawać, oprowadzać go, polować, iść spać itp. znudziło już mi się to.
Ta wataha zawsze była pełna życia. Codziennie przychodziło po kilkanaście opek! Wiedzą to ci którzy poznali tą watahę niedługo po jej powstaniu. Teraz jest to jakby pustkowie...więc co mam tu robić?
Także nie chcę już dłużej należeć do tej watahy. Nie chce być "pasożytem". Tak wiem...zrobiłam dużo dla ten watahy. Naprawdę trudno mi się rozstać i zostawić wszystko...
Odchodzi też ze mną moja córka Sasza, którą miałam z najwspanialszym basiorem Arkanem, którego nigdy nie zapomnę, natomiast syn Reicher zostanie właśnie z nim; odchodzi też Logan, a wraz z nim jego syn Bloodspill, a Ciba zostanie z Arką...
Bardzo będę pamiętać o tym blogu, bo był najlepszym jakiego poznałam, a teraz do zobaczenia.

Kejt, Sasza, Logan i Bloodspill

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz