Podszedłem do wadery.
- Nawet mnie nie dotykaj! - krzyknęła buntowniczo, trochę z przerażeniem - Wiem co zrobiłeś Moon !
- Nic ci nie zrobię - powiedziałem. - Chcę tylko wyjaśnić.
Wadera nadal się szarpała i nie widziałem żadnej reakcji więc powiedziałem:
- Widziałem się potem z Moon i ona mówiła, że jest zadowolona, bo nigdy jeszcze niczego nie przeżyła. Bo.. ja umiem czytać w myślach, i robię to tylko wtedy, kiedy wiem, że wadera tego chce. Ona chciała, więc .. no, a wy z tego zrobiliscie straszną aferę. Tobie tego nie zrobię nie tylko dlatego że jesteś Alphą, ale też dlatego, że tego nie chcesz.
Skłoniłem się przed nią lekko, tajemniczo się uśmiechając. Nala nadal była przestraszona ,zdziwiona i zdezoriwntowana.
(Nala)
wtorek, 20 maja 2014
Od Spartana- CDNali
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz