Gdy już się odcknołem czułem ogromną złość i miałem ochote roztrzaskać jej łeb , choć nie warto z debilami się zadawać innym razem się z nią rozlicze i dam jej taką nauczkę że zapamięta że mnie się nie prowokuje , głupia przebrzydła wścibska zołza i do tego taka ....... nie ważne za dużo przeżyłem by jeszcze z jakimś kretynem się przekomarzać . Po jakimś czasie poszłem nad wodospad zaklęć. Gdy tak sobie leżałem trochę dalej stał jakiś wilk lecz byłem taki zmęczony że mi to nie sprawiało różnicy.
(Dokończy ktoś??)
czwartek, 15 maja 2014
Od Macho CD Devia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz