Chodziłem po terytorium Watahy. Nic ciekawego sie tu nie działo.
Ostatnio nawet wrogów nie było. Cisza i spokój .. jednak po chwili
Poczułem kłucie w sercu .. morze było to spowodowane brakiem lub odczuwaniem pustki
Nagle zjawiła się Shadow popatrzyła na mnie wrogo .. chyba nie wiem.
Mruknąłem pod nosem coś a ona zniknęła w zaroślach .. Od jakiegoś czasu myslałem nad zmianą ciała. Nie wiem czemu takie myśli mi przechodziły przez głowę.
Nagle ktoś mnie z nich wyrwał ..
<Ktoś>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz