wtorek, 12 stycznia 2016

Od Party

Gdy dowiedziałem się o BUNCIE pobiegłem na pole bitwy. Bez namysłu rzuciłem się na pierwszego lepszego. Wstyd mi bo nie przywitałem się nawet z moim napastnikiem.:D Trochę ucha mu nadgryzłem. Ogon w krwi był ale nie jego. Mój. Trochę bolało. Musiałem odejść, bo ciągle krwawiłem. Ale zauważyłem Ritę. Zaczął ją gryźć wilk Veny Ayry. Musiałem pomóc.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz