niedziela, 10 sierpnia 2014

Od Szasty C.D Dragona

Czułem się okropnie jak Dragon mi to wszystko wygarnął nie mogłem opanować emocji. Żeby ochłonąć poszedłem nad wodospad zaklęć ale i tak miałem do siebie żal nagle do mnie ktoś podszedł...
(Dokończy ktoś? Żadnym wsparciem duchowym nie pogardzę ;))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz