środa, 6 sierpnia 2014

Od Kejt C.D Dragona

Gdy poszłam od Dragona poleciałam do jaskini, popatrzyłam się do tyłu i zobaczyłam Dragona jak szybko odwrócił wzrok ode mnie w drugą stronę.  Gdy byłam w jaskini Szasty nie zobaczyłam. Był tylko Diego.
- Diego gdzie jest Szasta? -spytałam.
- Poszedł z Cziką do Jeziora Odrodzenia.- odpowiedział.
- Dzięki Diego. Pa!-powiedziałam szybko i poleciałam.
 Gdy już byłam nad jeziorem od razu ich zobaczyłam. Pobiegłam do Szasty. Popatrzyłam na Czikę przewracając oczami.
-Szasta muszę wam przeszkodzić. Sorry Czika.-powiedziałam.
Dlaczego ona musi tu być...- pomyślałam.
Później odeszłam z Szastą zostawiając Czikę.  
- Dragon mi mówił żebym ja ci powiedziała, że Dragon nie chce cię znać i, że jak cię spotka to skopie ci tyłek.- powiedziałam słowa Dragona.
- Dlaczego?! Przecież jestem jego bratem!- powiedział ze złością.
- Tak już jest z nim sam wiesz. Z resztą on nie lubi Sary za to co się stało.
Szasta stał oniemiały,on był...smutny.
- Przepraszam, ale tak mi powiedział.
Później poleciałam od jaskini.
(Szasta) (Dragon) Moja wena ma urlop

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz