Usmiechnęłam się tylko delikatnie do wilka
-Nie ma za co .. to tylko obowiązek
-Czyli gdyby nie obowiązek zostawiłabyś mnie ..
-Nie ..
-Więc nie gadaj bzdur masz dobre serce ..
-Morze dlatego że jestem odrzucona
-W jakim sensie .. ?
-Nie ważne .. nie chce by znowu ktoś się odwracał ode mnie
-Uratowałaś mnie jestem trochę dłużnikiem teraz powiedz ..
-Nie jesteś .. ale oki powiem
-Słucham
-Moi rodzice zamienili się w strzygi .. Dymitr ich zabił i po prostu zostałam odrzucona bo bano się ze jestem strzyga albo ze sie też w nią zamienię ..
zacznę zabijać tak jak moi rodzice ...
<Mindnight>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz