Głupio mi się zrobiło, że ich na siebie popchnęłam.
-Sorry! Przepraszam!-powiedziałam
Wtem przyszła Noma... Jeszcze tego brakowało!
- Oooo, tak mnie o partnerstwo prosisz?!- krzyknęła a Stan gapił się na nią jak w obraz
- Nnn...iieee...-powiedział- mu jesteśmy kolegami~!
- What? Stan! Ty się z nią pocałowałeś!!?- krzyknęła a ja patrzyłam na tą scenę z zainteresowaniem
-To moja wina- powiedziałam wskakując do wody- To był... mhm...popchnięty pocałunek. I on cie kocha! - I teraz zabrzmiała muzyka. Ojcowi się wypadł MP3.
-O kurczę! Sorry-powiedział- ja idę...
No i tak dalej. Stan polazł za Nomą a ja z Itą gadałyśmy dalej.
-Eee, gty kochasz Stana?!- zapytałam pełna oburzenia- Bo on kocha <<Noma?>>
niedziela, 3 kwietnia 2016
Od Luizy
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz