piątek, 5 lutego 2016

Od Rity do Devii

Aj, aj. Brzuch mi coraz bardziej doskwierał. W końcu w niedzielę mam urodzić i wiem, że to będzie... waderka i basiorek.Bardzo się cieszę. Ale do rzeczy.
- Hej- powiedziałam
- Hej Rita! Ale przytyłaś!- powiedziała Devia
- Aa. W niedzielę narodziny kolejnych szczeniąt.
-Oh, zapomniałam-zawstydziła się Devia- Ile tym razem
- 2
- Może kiedyś przedstawię Ci moje? Szczeniaki oczywiście- odpowiedziała Devia
-Chętnie
<< Devia? Prawie nigdy do cb nie pisałam. Odpowiesz?>>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz