Dołączyłem do watahy. Cieszę się, bo mam dom. Nie wiem jak wyrazić to co czuję. Poszedłem więc do miejsca, które się nazywa Park Tajo. Tam spotkałem granatowo-białą wilczycę. Podszedłem się przywitać:
- Yyy. Hej. Jestem Dark.
- Witaj. Jestem Aria.- odpowiedziała wadera miękkim i spokojnym, a przede wszystkim łagodnym głosem.- Nowy?
- Taak.- odparłem. Wadera zdecydowanie przypadła mi do gustu.
- To może cię odprowadzę?- spytała wadera
- Byłoby miło.- odpowiedziałem
- To chodź. Idziemy do Wodospadu Zaklęć. A to jest Park Tajo.- powiedziała wskazując na park
<< Aria? >>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz